Wyobraź sobie sytuację, w której planujesz duże zakupy z okazji Świąt, rodzinnej uroczystości, imprezy lub wesela. Rosnące wydatki, mnogość kosztów nierzadko powoduje zdziwienie i w rezultacie – pustki w naszych portfelach.
Mając na uwadze te potrzeby i oferując nowoczesne rozwiązania, doradczy stworzyli możliwość odraczania swojej płatności. Jest to niezwykle kuszące zwłaszcza w przypadku nagłych wydatków. Czy wiąże się to z ewentualnym ryzykiem? Czym dokładnie jest odroczenie terminu płatności i gdzie możemy z takiej opcji skorzystać?
Płatności odroczone – czyli jakie?
Mówiąc najprościej – odroczenie płatności to nowa metoda płatności, zakładająca przedłużenie okresu zapłaty za dokonane zakupy. Dzięki temu zakupy online są wygodniejsze, szybsze i możliwe do rozplanowania nawet na przestrzeni kilku tygodni.
Dlaczego?
Ponownie, wyobraź sobie niesamowitą promocją lub wyprzedaż w swoim ulubionym sklepie. Ilość rabatów jest tak kusząca, że chcemy skorzystać z nich już teraz, już dziś. Problematyczne jednak okazują się nasze dochody, a właściwie – ich brak. Jak zatem skorzystać z promocji, nie mając wystarczających środków na koncie? To tu właśnie z pomocą przychodzi płatność odroczona, którą można sfinalizować po kilku tygodniach od dokonania zakupu.
Co ciekawsze i wbrew pozorom, na takiej płatności zyskują nie tylko kupujący, ale również sprzedawcy, bowiem należną płatność otrzymają od razu, bez oczekiwania na ostateczny krok transakcji. Jest to wyjątkowo wartościowa zaleta, gdy zdamy sobie sprawę jak wielu z nas rezygnuje z zakupu, po podliczeniu całego koszyka.
Statystyki pokazują, że dzięki możliwości odroczenia płatności procent porzuconego koszyka maleje, a kupujący chętnie wraca do danego sklepu, chcąc dokonać zakupu ponownie. Efekt? Zyskują na tym obie strony – zarówno kupujący, jak i sprzedawca.
Kto oferuje płatności odroczone?
Niezwykle ważną informacją jest fakt, że nie każdy sklep oferuje opisywany rodzaj płatności. Zwróć więc uwagę na miejsca na płatności poprzez:
- PayU – czyli jedna z popularniejszych usług, obowiązująca od 2017 roku. Jako jeden z pierwszych zaproponował na polskim rynku opcję “płacę później”, czym zyskał sobie szereg fanów i aktywnych konsumentów. Korzystając z niej klient musi wpłacić należność w przeciągu 30 dni od dokonanego zakupu. Co ważne – opcja ta jest dostępna w przypadku zakupów o wartości od 100 do 2000 złotych. Firma, w przypadku niespłacenia wartości w ciągu 30 dni nakłada automatyczne raty, które rozłożone są na 6 (w skrajnych wypadkach na 3) transz. Efektem wdrożenia takie systemu jest skrócenie procesy zakupowego o ponad połowę, dokonując płatności w nawet mniej niż 3 minuty. Nic dziwnego, że tego typu usługi obowiązują w największych i najsłynniejszych sklepach internetowych z niemalże każdej branży.
- PayPo – którego udziałowcem jest Alior Bank. Klient korzystający z tej usługi musi uregulować płatności w przeciągu 21 dni i co istotne – nie ponosi z tego tytułu żadnych dodatkowych opłat. Limit na transakcji jest dość niski i wynosi od 100 do 700 zł. .
Najważniejsze informacji o odroczonej płatności:
- system płatności umożliwia dokonanie zakupu, pomimo niewystarczających środków na koncie
- płatność można wyregulować w przeciągu 21 lub 30 dni
- możliwość odroczenia płatności oferuje min. PayPo czy znane PayU
- oprócz powyższych znane są też Dotpay i AIQLABS, Twsto czy Cinkciarz.pl
- odroczenie płatności najczęściej nie wiąże się z dodatkowymi opłatami
- usługa jest bezpieczna dla dwóch stron – sprzedawcy i kupującego
- brak opłat subskrypcyjnych
- procedura jest prosta i usprawnia cały proces zakupowy
- zasady są jasne i klarowne, dzięki czemu nie dochodzi do sporów lub nieplanowanych wydatków
Brak komentarzy!